Zakładki

wtorek, 30 października 2012

Olej kokosowy

Kilka miesięcy temu przeczytałam o nim w internecie. W końcu zdecydowałam się kupić to cudo i powiem Wam szczerze, że nie żałuje!
Mamy do wyboru czysty olej kokosowy na zimno tłoczony ( cenniejszy, pachnący) lub rafinowany (bezzapachowy).

Ja zdecydowałam się na naturalny olej -  Virgin Coconut Oil Kokosol






Jakie jest moje zdanie:
- twarz - skóra jest miękka i nawilżona, a te okropne suche skórki są w ogóle niewidoczne
- ciało -  nawilżone :)
- włosy :
            - po umyciu na mokre, nakładam go na same końcówki (ostatnio u fryzjera byłam pół roku temu i nie mam rozdwojonych końcówek)
            - na suche włosy jako olejowanie (ja mam kręcone włosy i po nałożeniu niewielkiej ilości włosy są mocniej skręcone; po nałożeniu dużej ilości , włosy wyglądają na przetłuszczone dlatego wtedy zwykle nakładam taką ilość na noc i co jest dziwne - rano budzę się z suchymi włosami!!!!!! Nie ma tłustych plam na poduszce bo już robiłam różne eksperymenty. Moje włosy po prostu tak są suche, że chłoną wszystko!
- krem do rąk - zamiast noszenia dużej tuby kremu, zawsze mam przy sobie mały podróżny słoiczek z odrobiną oleju - nie ma suchych skórek wokół paznokcia
- balsam do ust - nigdy nie mam ich spierzchniętych :)

A najważniejsze z tego wszystkiego jest ZAPACH. Tak jak wcześniej wspomniałam rafinowany olej jest bezzapachowy, natomiast tłoczony na zimno, pochodzący z ekologicznej uprawy pachnie przepięknie i utrzymuje się długo (zwłaszcza na włosach). Nie jest to zapach duszący, tylko bardzo przyjemny dla nosa :)
To już jest moje drugie opakowanie i na pewno kupię następne!

Podsumowanie:
Zdecydowanie polecam! Jeśli macie suchą lub wrażliwą skórę to go kupcie!
Cena waha się w granicach od 22 do 60 zł. Ja za mój, naturalny z ekologicznej uprawy, nierafinowany, dałam 50 zł za 500 ml :)

piątek, 26 października 2012

Na czerwono

Kolor w sam raz na jesień :) Oba lakiery mają świetną trwałość - virtual zaczął pękać po 5 dniach, ale nie odpadać, natomiast essie trzyma się wyśmienicie :)
Lakiery:
Virtual Street Fashion nr  51 Royal Rose
Essie nr 696 merino cool



wtorek, 23 października 2012

Początki

Ten blog powstał z myślą o Was... Znajdziecie tutaj ciekawe makijaże, wzory na paznokcie oraz jak zadbać o siebie nie wydając fortuny :)
Zapraszam do komentowania